2. Burza i deszcz

 Są wakacje, a ja nienawidzę tego uczucia, gdy wybieram sobie wstępnie dnia poprzedniego w co mam ochotę wskoczyć, po czym budzę się i widzę burzę,bądź ulewę. Teoretycznie łatwiej byłoby decydować na bieżąco, ale to moje przyzwyczajenie z roku szkolnego,gdzie najnormalniej w świecie nie mam na to czasu, bo spóźniłabym się na pociąg.
W związku z pogodą postanowiłam ubrać spodnie, no i oczywiście coś na górę. Bardzo długo nie mogłam przekonać się do czerwonych rurek, do czasu aż w sklepie zobaczyłam te, niebanalne, z lekko podwyższonym stanem. Naprawdę mi się podobały.Uwielbiam podwijać je delikatnie. Podobnie było ze sportowymi nadrukami. Bluzkę, którą znalazłam w jednej z sieciówek, wzięłam szczerze powiedziawszy również ze względu na atrakcyjną cenę, która wynosiła (chyba?) 15 złotych. Od razu mówię,że dodatków żadnych nie dobrałam, bo od kiedy pamiętam odnoszę wrażenie,że gdy jestem ubrana na sportowo, to jakieś bransoletki,czy naszyjniki,wyglądają po prostu nienaturalnie. Przestylizowanie nie jest w cenie

(buty - VANS dzika północ, spodnie - H&M , bluzka - C&A , kurtka - RESERVET)


A dzisiaj leci mi pierwszy dzień diety, będzie ciekawie. Ale kocham owoce i twarożki,więc jak narazie daję rade, na śniadanie wsunęłam dwa ze szczypiorkiem,później zagryzłam malinami, teraz czekam na kalafiora i chyba kończę. Gdyby nie cola light i zero , to chyba bym umarła, co to za niezdrowy,aczkolwiek pyszny wynalazek,hoho !

Zamówiłam sobie mgiełki do ciała - AVON naturals, wybrałam pięć różnych zapachów,już nie mogę się doczekać aż przyjdą

Piosenka : 2. We Are Trees - Final Round

1.

172 centymetry rudej blondyneczki (tak,to jest możliwe) ,a wraz z tym jej inspiracje,pomysły, związane z jedzeniem,modą,zdjęciami,wszystkim... Piszecie się na to ?

1.Piosenka dla Was -> Wolf Larsen - If I Be Wrong